Aktualności

Podawał się za lekarza bazy wojskowej w Syrii, oszukał kobietę w Polsce

Data publikacji 18.03.2021

Ofiarą oszusta działającego metodą „na lekarza z Syrii” padła 56-letnia mieszkanka powiatu żyrardowskiego. Kobieta po kilkumiesięcznej, internetowej znajomości z rzekomym wojskowym lekarzem przelała mu łącznie blisko 13 tys. zł. Miały to być wydatki na potrzeby opłat lotniskowych w celu przewiezienia do kraju znacznej kwoty pieniędzy. Policjanci apelują o rozsądne zawieranie internetowych znajomości.

Fałszywy lekarz wojskowy odezwał się do mieszkanki gminy Żyrardów poprzez portal randkowy, gdzie poprosił o przyjęcie do znajomych. Wkrótce pomiędzy nowymi znajomymi wywiązały się długie rozmowy, w trakcie których fałszywy lekarz zwierzał się kobiecie z różnych swoich problemów i zamierzeń. Pisał między innymi, że podczas jednej z akcji wojskowych uratował dzieci, którym następnie przekazał znalezione wcześniej sztabki złota i skarb w wartości 100 miliardów dolarów. Następnie rodzina owych dzieci chcąc odwdzięczyć się za uratowanie ich pociech podarowała mu dość sporą kwotę pieniędzy, której nie mógł trzymać w bazie wojskowej. Mężczyzna potrzebował pomocy w przetransportowaniu pieniędzy do kraju.

Mieszkanka gminy Żyrardów kierując się sympatią i chęcią pomocy, zaoferowała „lekarzowi”, że przechowa mu te pieniądze. Wojskowy poinformował 56-latkę, że z gotówką do kraju przyjedzie ważny dyplomata, który całą sumę będzie miał w teczce dyplomatycznej, gdyż takich teczek nikt nie może sprawdzać. Jednak, aby jego podróż doszła do skutku należy wnieść opłaty lotniskowe. Kobieta bez wahania przelała pieniądze na wskazane konto. Po kilku dniach od przelewu odezwał się do niej owy dyplomata tłumacząc, że powstały nieoczekiwane problemy na lotnisku i należy opłacić cło, nadanie klauzuli teczki dyplomatycznej oraz klauzulę swobodnego poruszania się po lotnisku. Gdy 56-latka wykonała wszystkie opłaty, przelewając łącznie blisko 13 tys. zł na fałszywe konto kontakt z dyplomatą jak i znajomym z portalu randkowego się zakończył.

Gdy kobieta uświadomiła sobie, że została oszukana, poinformowała o tym Policję.

Policjanci apelują o rozsądne zawieranie znajomości internetowych. Pamiętajmy w o zasadzie ograniczonego zaufania. Tylko nasza czujność, ostrożność i dystans do otrzymywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszusta.

Autor: sierż. Monika Michalczyk

Powrót na górę strony