Aktualności

Odpowie za przywłaszczenie telefonu

Data publikacji 19.10.2021

Sprawdzian z bycia wzorem do naśladowania i dobrego wychowania – oblany! Za przywłaszczenie cudzej rzeczy odpowie 38-latka z powiatu żuromińskiego. W myśl przepisów kodeksu karnego każdemu, kto przywłaszcza rzecz znalezioną grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Ta historia, swój początek miała w czerwcu br., na jednym z placów zabaw w Żurominie, gdzie bawiły się dzieci. Zafascynowany rozrywką z rówieśnikami chłopiec po powrocie do domu zorientował się, że zostawił telefon podczas zabawy. Wrócił na miejsce razem z mamą, lecz zguby już nie było. O tym fakcie mieszkanka powiatu żuromińskiego powiadomiła Policję, z myślą, że może ktoś uczciwy odniesie jej własność na komendę, celem zwrócenia właścicielowi. Jednak tak się nie stało.

Próba nawiązania kontaktu z numerem, który był używany była już niemożliwa. Policjanci kilkukrotnie próbowali namierzyć telefon, lecz był on niedostępny. Po trzech miesiącach policjanci żuromińskiej komendy ponownie wrócili do sprawy zagubienia telefonu. Tym razem trop doprowadził do 38-letniej mieszkanki powiatu żuromińskiego.

Nie mylili się. Nowa użytkowniczka smartfona, nie kryła zdziwienia na widok mundurowych w jej domu i pytań w sprawie telefonu. Skruszona kobieta szybko się przyznała i powiedziała o tej historii sprzed trzech miesięcy. 38-latka była tego dnia w Żurominie z swoim kilkuletnim synkiem, który bawił się na placu zabaw. Po zakończonej zabawie wrócił do samochodu, gdzie czekała na niego mama, z telefonem w ręku. Mama chłopca zaopiekowała się znalezionym telefonem. Jak sama twierdzi wyjęła kartę SIM, a urządzenie przywróciła do ustawień fabrycznych. Nawet nie próbowała odnaleźć prawowitego właściciela urządzenia. Po odczekaniu jej zdaniem bezpiecznego okresu czasu zaczęła go używać jako swój.

Ostatecznie telefon wrócił do 33-letniej właścicielki smatrfona.

Pamiętajmy!

Amatorom cudzej własności przypominamy o obowiązkach, które ciążą na znalazcy rzeczy. W myśl zapisów ustawy o rzeczach znalezionych, każdy kto znajdzie rzecz i zna właściciela, ma obowiązek powiadomić go niezwłocznie o jej znalezieniu. W sytuacji, gdy nie znamy osoby uprawnionej do odbioru rzeczy, natychmiast powinniśmy zawiadomić o znalezieniu przedmiotu - właściwego starostę.

Pamiętajmy, że przywłaszczenie cudzego mienia uzyskanego w dowolny sposób - nawet przez znalezienie - jest przestępstwem w rozumieniu przepisów kodeksu karnego. W myśl art. 284 par. 3 kodeksu karnego, każdemu kto przywłaszcza rzecz znalezioną grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.

Autor: mł. asp. Tomasz Łopiński

 

Powrót na górę strony