Aktualności

5 kolizji, to bilans minionego weekendu. Czy wiesz jak postępować w przypadku zdarzenia drogowego?

Data publikacji 12.02.2024

Do 5 kolizji doszło w miniony weekend na terenie powiatu wyszkowskiego. Kolizja drogowa może przytrafić się każdemu, zdarza się nawet najlepszym kierowcom. Co należy wówczas zrobić? Wielu kierowców często ma dylemat czy wzywać policję na miejsce zdarzenia czy też nie? Należy pamiętać, że do uzyskania pieniędzy z odszkodowania z tytułu OC, AC należy spisać oświadczenie. Oczywiście zdarzają się również sytuacje kiedy policja jest niezbędna.

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek ( 09.02) w Wyszkowie na ulicy Warszawskiej. 19-latka, kierując toyotą, nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego jej pojazdu marki renault, czym doprowadziła do zderzenia z im.

Do kolejnego zdarzenia doszło również w piątek (09.02) na drodze krajowej K-62 na wysokości miejscowości Kamieńczyk. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący pojazdem marki bmw, 24 -letni mężczyzna, chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzęciem leśnym, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Na szczęcie nie odniósł poważnych obrażeń.

W sobotę (10.02) w miejscowości Chrzczanka Folwark doszło do kolizji. Jak wstępnie ustalili policjanci, 18-letnia kobieta, kierując pojazdem marki volkswagen, nie zachowała bezpiecznej odległości od poprzedzającego jej pojazdu marki bmw, którym kierowała 31-latka i doprowadziła do zderzenia z nim. Na szczęście ani kierującym,  ani ich pasażerom nie stało się nic poważnego.

Kolejne zdarzenie drogowe miało miejsce w sobotę (10.02) w Długosiodle na ulicy Poniatowskiego. Tam, kierujący fordem 37-latek, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze  i najechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu.

Również w sobotę ( 10.02), w Wyszkowie na skrzyżowaniu ulic Świętojańskiej z ulicą  Dworcową, kierująca citroenem, 18-letnia mieszkanka gminy Wyszków, wjeżdżając na rondo, nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, prawidło jadącemu pojazdem marki renault, doprowadzając do zderzenia z nim.

Jeżeli uczestniczysz w „stłuczce”, to pamiętaj, aby:

  1. zatrzymać pojazd, nie powodując przy tym zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego,
  2. zapewnić bezpieczeństwo ruchu w miejscu kolizji, w szczególności poprzez:
    • niezwłoczne usuniecie pojazdu z miejsca kolizji, aby nie powodował zagrożenia lub tamowania ruchu,
    • można zaznaczyć na jezdni miejsce usytuowania kół pojazdów uczestniczących w zdarzeniu ( np. kredą, kawałkiem cegły),
    • warto zrobić zdjęcia ( np. telefonem komórkowym) uwidaczniające położenie pojazdów po zdarzeniu,
    • odpowiednie oznakowanie miejsca zdarzenia ( włączenie świateł awaryjnych i ustawienie w odpowiedniej odległości trójkąta ostrzegawczego) – w sytuacji, gdy usuniecie pojazdu jest niemożliwe,
    • podać swoje dane personalne, dane personalne właściciela lub posiadacza pojazdu, dane dotyczące zakładu ubezpieczeń, z którym jest zawarta umowa obowiązkowego ubezpieczenia OC

Zdarzenie, w którym powstały wyłącznie straty materialne określamy mianem kolizji drogowej. W takim przypadku uczestnicy zdarzenia nie są zobligowani do wezwania policji na miejsce i  mogą samodzielnie zakończyć sprawę na miejscu. Strony sporządzają oświadczenie, które poszkodowany przedstawi ubezpieczycielowi, informując go o zaistniałym zdarzeniu.

Są jednak sytuacje, kiedy bezwzględnie należy wezwać policję na miejsce zdarzenia drogowego, do takich należą:

    • kiedy są poszkodowani
    • zostały wezwane inne służby ratunkowe np.: straż pożarna, karetka pogotowia,
    • kierujący mogą znajdować się pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających
    • sprawca wypadku bądź kolizji oddalił się z miejsca zdarzenia,
    • sprawca zdarzenia drogowego nie posiada prawa jazdy, dokumentów pojazdu, bądź ważnej polisy z tytułu OC.

Pamiętajmy!

W każdej sytuacji mamy prawo skorzystać z pomocy policji. Jest to o tyle korzystne, że protokół jest niezaprzeczalnym dowodem w sprawie, gdyż  policja pomoże bezspornie orzec, kto jest winny kolizji. Jest to też korzystne, jeśli obawiamy się, że po jakimś czasie winny zmieni zeznania, nie potwierdzając wersji zdarzenia z oświadczenia lub nie do końca wiemy co zostało  uszkodzone.

 

Autor: mł.asp. Wioleta Szymanik/ KPP Wyszków

Powrót na górę strony