Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na dzikie zwierzęta na drodze!

Data publikacji 25.10.2019

Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w okolicach lasów, ale także łąk i pól, gdzie na drogę często wychodzą dzikie zwierzęta. Kilka dni temu w zderzeniu audi z jeleniem ranna została jedna osoba. Policjanci przypominają o znakach ostrzegających - „Uwaga dzikie zwierzęta”, które nie przez przypadek ustawione są w miejscach, gdzie występują taki zagrożenia.

We wtorek w nocy na drodze krajowej nr 62 na wysokości miejscowości Kręgi, 20-letni kierowca vw golfa uderzył w łosia. Kierowcę z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala.  Wczoraj kilka minut po godzinie 16 w miejcowości Porządzie na odcinku drogi prowadzącym przez las, kierujący audi chcąc uniknąć zderzenia z sarną gwałtownie zachamował, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie uderzył w drzewo. W wyniku wypadku do szpitala przewieziono kierowcę i pasażera.

Policjanci apelują o ostrożność i rozwagę!

Lekceważąc znaki drogowe ostrzegające o miejscach, gdzie dzikie zwierzęta przekraczają drogę, narażamy się na duże niebezpieczeństwo. W przypadku zderzenia z dzikiem, jeleniem lub ważącym kilkaset kilogramów łosiem należy się liczyć z poważnym uszkodzeniem pojazdu. Do takich sytuacji najczęściej dochodzi wieczorem i wczesnym rankiem, szczególnie teraz jesienią. Pamiętajmy jednak, że zwierzęta mogą również pojawić się w terenie zabudowanym. Jeśli zobaczysz przebiegające przez drogę zwierzę bądź czujny, zwolnij i jedź ostrożnie. Pamiętaj, że sarny, jelenie i dziki żyją w stadach i za pojedynczym osobnikiem mogą podążać kolejne.

Jeżeli dojdzie do zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce trójkątem ostrzegawczym. Pod żadnym pozorem nie dotykaj zwierzęcia! W takiej sytuacji należy natychmiast zawiadomić policję. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny poinformuje odpowiednie służby i lekarza weterynarii oraz skieruje na miejsce patrol policji.

Powrót na górę strony