Aktualności

Sąd przedłużył policyjny nakaz i zakaz dla sprawcy przemocy domowej na kolejne 30 dni

Policjant niejednokrotnie stanowi pierwsze ogniwo w systemie pomocy osobom uwikłanym w przemoc domową. Po raz kolejny sierpeccy funkcjonariusze korzystając z uprawnień, jakie daje ustawa antyprzemocowa wydali nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się oprawcy, który stosował przemoc wobec swoich bliskich.

Przed świętami Bożego Narodzenia  (23.12.2023 r.) policjanci z sierpeckiej komendy interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Zawidz w związku z awanturą domową, którą wszczął nietrzeźwy 41 - latek. Pod wskazanym adresem policjanci zastali roztrzęsioną kobietę i jej czwórkę dzieci, która oświadczyła, że jej nietrzeźwy partner wyrzucił ich z domu zmuszając tym samym do spania w przyczepie kempingowej.  W trakcie czynności policjanci ustalili, że to nie pierwsza taka sytuacja. Okazało się, że 41 – latek szarpał, wyzywał i poniżał swoją partnerkę. W związku z powyższym policjanci wszczęli procedurę Niebieskiej Karty. Funkcjonariusze zatrzymali również mieszkańca gminy Zawidz po czym osadzili go w celi.

Policjanci, aby odseparować go od pokrzywdzonej, wydali wobec mężczyzny nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania, zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia a także kontaktowania się z pokrzywdzoną na okres 14 dni.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Sierpcu na wniosek  osoby dotkniętej przemocą przedłużył wydany przez Policję  nakaz i zakaz dla 41-letniego sprawcy przemocy domowej na kolejne 30 dni.

Przypominamy!
Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci mają możliwość wydać wobec osoby stosującej przemoc domową nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia oraz zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. Te nakazy lub zakazy mogą być wydane łącznie i obowiązują od momentu ich wydania. Na wniosek osoby dotkniętej przemocą domowa, Sąd może przedłużyć zastosowane środki.

 

Asp. Katarzyna Krukowska

 

Powrót na górę strony