Ucieczkę przed policjantami zakończył na ogrodzeniu
Policjanci z Pułtuska prowadzili pościg za kierowcą Opla, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 40-latek z dużą prędkością próbował uciec przed mundurowymi. Swoją podróż zakończył uderzając w ogrodzenie jednej z posesji.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, po godzinie 23 na ul. Wojska Polskiego w Pułtusku. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego oplem, którego tor jazdy wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze dali kierującemu sygnał do zatrzymania. Ten na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył, kontynuując jazdę między blokami i garażami. 40-latek uciekając stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Został zatrzymany przez policjantów. Jak się okazało, kierowca nie posiadał uprawnień a pojazd aktualnych badań technicznych. 40-latek odpowie teraz przed Sądem za popełnione przestępstwo i wykroczenia.
Przypominamy!
Kierowca, który świadomie zmusi policję do pościgu – i chcąc uciec – nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Autor: Milena Kopczyńska