Aktualności

Powiedział policji, że podłożył bombę…

Data publikacji 19.02.2018

Osiem lat więzienia grozi za złożenie fałszywego zawiadomienia o podłożeniu ładunku wybuchowego.

Do skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania mieszkańca Warszawy doszło wczoraj nad ranem. Mężczyzna, siedząc na poczekalni w pułtuskiej Komendzie przedzwonił na nr 112 i zgłosił, że podłożył w tutejszej jednostce bombę, którą zdetonuje. Po zakończeniu rozmowy wyszedł z budynku. Natychmiast został zatrzymany i sprawdzony pod kątem posiadania zabronionych przedmiotów. W trakcie przeszukiwania nie znaleziono żadnego ładunku wybuchowego. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Odwagi dodał mu z pewnością stan w jakim się znajdował - 54 latek miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został umieszczony w policyjnym areszcie.
Dziś autor „dowcipnego” telefonu usłyszy zarzut. Miał całą dobę na przemyślenie swojego niepoważnego zachowania, za które teraz odpowie przed sądem. 

sierż. sztab. Milena Kopczyńska, KPP Pułtusk

Powrót na górę strony