Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dzieci płockich policjantów i pracowników Policji odwiedził Mikołaj

Data publikacji 05.12.2017

W piątek, w płockiej Komendzie Policji pojawił się gość, który obdarował dzieci płockich policjantów i pracowników Policji prezentami. Przed przybyciem wspaniałego Gościa, dzieci bawiły się przy choince razem z bajkowymi postaciami, w które wcielili się policjanci i pracownicy policji oraz Pani Agnieszka Białecka z SDK w Płocku.

Wiele radości, dużo baloników, wspaniałe zabawy przy muzyce, choinka i On – najważniejsza osoba w tym dniu, czyli  Mikołaj rozdający prezenty. Już po raz trzeci Niezależny Związek Zawodowy Policjantów w Płocku oraz Międzynarodowe Stowarzyszenie Policji IPA – Sekcja w Płocku zorganizowały zabawę choinkową dla dzieci policjantów i pracowników płockich policjantów i pracowników Policji. O dobrą zabawę dbały bajkowe postacie, w które wcielili się policjanci i pracownicy Policji oraz Pani Agnieszka Białecka z SDK w Płocku. Zabawę natomiast zapoczątkował Komendant Miejski Policji w Płocku nadkom. Sławomir Żelechowski, który życzył dzieciom wiele miłych wrażeń i dobrego humoru.

Dzieci poza wspaniałą zabawą przy muzyce mogły również zobaczyć pokazy eksperymentów chemicznych, które przygotowane zostały przez „szalonego naukowca”, w którego rolę wcieliła się Pani Małgosia, na co dzień pracująca w  Zespole prezydialnym Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Chętne dzieci mogły również pomalować sobie buzie i stać się kotkiem, myszką lub Spider - Manem.

Gdy na sali pojawił się jednak najważniejszy gość – Mikołaj, dzieci natychmiast otoczyły sympatycznego staruszka z dużym brzuchem i razem z nim zaczęły się bawić. Dla Mikołaja został przygotowany specjalny tron, na którym zmęczony, po zabawie Gość zasiadł obok choinki mieniącej się różnokolorowymi ozdobami. Oczywiście Mikołaj rozdawał jak to ma w zwyczaju  przygotowane prezenty. Każde dziecko mogło sobie zrobić również zdjęcie na  kolanach Mikołaja.

Przez cały czas trwania zabawy dzieci bardzo radośnie się bawiły o czym świadczyć mogły ich roześmiane buzie.

Następna zabawa już za rok.  (K)

Powrót na górę strony