Aktualności

Jedna nieodpowiedzialna decyzja pozbawiła kierowcy prawa jazdy

Data publikacji 03.08.2018

Kolejny kierowca wykazał się daleko idącą nieodpowiedzialnością wsiadając do auta pod wpływem alkoholu. Mężczyzna stracił panowanie nad autem, zjechał do rowu i uderzył w skarpę. Po zdarzeniu nie mogąc wyjechać autem na drogę postanowił poprosić przypadkowego świadka o pomoc. Ten jednak w przeciwieństwie do niego zachował się odpowiedzialnie zabrał mu kluczyki i o całej sytuacji powiadomił policję – dziękujemy. Kierowca bez wyobraźni już stracił prawo jazdy.

Liczba zgłoszeń dotyczących podejrzenia jazdy pod wpływem alkoholu jasno pokazuje, że w znacznym stopniu maleje przyzwolenie społeczne na tego rodzaju zachowanie. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, jak tragiczne mogą być konsekwencje takiego postępowania i informuje o tym policję – bardzo dziękujemy za takie sygnały i pomoc w zwalczaniu pijanych kierowców. Jednak w dalszym ciągu niemal każdej doby policjanci eliminują z dróg bezmyślnych kierowców, którzy decydują się na takie zachowanie.

Ostatni taki przykład można podać z wczoraj, gdzie około godziny 19:00 dyżurny ostrołęckiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące pijanego kierowcy w Szafrankach. Po chwili na miejscu byli policjanci z Myszyńca, gdzie zastali w rowie osobowe volvo. Następnie  pojazdu podeszło dwóch mężczyzn. Według wstępnych ustaleń kierujący ,,osobówką” jadąc w kierunku Kadzidła na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i uderzył w skarpę.

 Po zdarzeniu przez kilka minut próbował wyjechać z rowu ponownie na drogę, na szczęście bezskutecznie, ponieważ w wyniku zdarzenia jedno z kół osi napędowej pojazdu było w powietrzu. Jednak kierowca miał ogromną determinację, aby odjechać z miejsca zdarzenia, mianowicie poprosił postronną osobę o pomoc w wypchnięciu jego pojazdu.

Na szczęście świadek zdarzenia widząc stan mężczyzny, który ewidentnie wskazywał na obecność w jego organizmie alkoholu zabrał mu kluczyki i powiadomił policję. Być może takim zachowaniem uratował życie bezmyślnemu kierowcy oraz innym niewinnym osobom.

Kierowcą volva okazał się 65 – letni mieszkaniec naszego powiatu. Mężczyzna miał problemu z utrzymaniem równowagi, a kontakt z nim był bardzo utrudniony.

Przyczynę jego ,,determinacje”, aby wyjechać autem z rowu szybko wyjaśniło badanie trzeźwości. Alkomat wykazał w organizmie 65 – latka ponad 2 promile alkoholu. W związku z tym policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. W niedługim czasie będzie on musiał odpowiedzieć za swoje zachowanie przed sądem.

Prosimy o odpowiedzialne zachowanie na drodze. Jedną złą decyzją możemy stracić nie tyko prawo jazdy, ale życie swoje, naszych bliskich, bądź zupełnie niewinnych osób.

Zgodnie z obowiązującym prawem jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony